Raków Częstochowa męczył się żeby strzelić zwycięskiego gola w meczu z Widzewem Łódź. Goście od 15. minuty grali w przewadze, a mimo tego długo nie potrafili znaleźć recepty na pokonanie bramkarza gospodarzy. Dopiero w samej końcówce uczynił to Vladyslav Kochergin i dzięki temu mistrz Polski w 30. kolejce Ekstraklasy wygrał 1:0.
Źródło/Autor: www.dziennik.pl – dziennik.pl